Deadpool 2 zawiera dużo Ryana Reynoldsa jako Ryana Reynoldsa; czy to dobrze, czy źle?
Deadpool 2 wchodzi na ekrany kin 18 maja, a my mamy już naszego eksperta Roba Fee, który podzielił się swoimi uwagami!
W dzisiejszych czasach nie ma nic większego niż premiera filmu Marvela, prawda? Po tym, jak odnosząca ogromne sukcesy Czarna Pantera pobiła rekordy kasowe, nie minęło wiele czasu, aż pojawiła się trzecia część Avengersów, która na nowo zmieniła reguły gry. Teraz przyszła kolej na Deadpoola, który podąża śladami rodziny Marvela, wydając swój wyczekiwany sequel. Po dobrze przyjętym debiucie, mądry bohater powraca, tym razem do walki z nowym złoczyńcą - Cablem. Można zauważyć podobieństwo między Cablem a poprzednim złoczyńcą Marvela, Thanosem, ponieważ obu gra Josh Brolin.
Fani uwielbiają Deadpoola za jego błyskotliwy dowcip i zamiłowanie nie tylko do łamania czwartej ściany, ale także do jej całkowitego rozbijania. Jest on najzabawniejszym super bohaterem w długiej linii komediowych podtekstów w większości filmów Marvela.
Wysłaliśmy naszego filmowego eksperta, Roba Fee, aby sprawdził najnowszą odsłonę i podzielił się swoją opinią. Jak zawsze Rob upewnił się, że przed filmem się naćpał, aby móc go naprawdę dobrze przeżyć. W końcu w sieci można znaleźć mnóstwo recenzji filmów, ale my różnimy się tym, że mówimy, jak to jest po wypaleniu trawki. Nie ma nic gorszego niż naćpanie się i obejrzenie filmu, który sprawi, że zaczniesz kwestionować siebie lub, co gorsza, całą rzeczywistość. Zdecydowanie chcesz uniknąć czegoś zbyt głębokiego lub prowokującego do myślenia, chyba że masz wolny terminarz i możesz spędzić 8 godzin z rzędu w głębokiej kontemplacji.
Oto opinia Roba na temat Deadpoola 2:
Wyraźnie nie kochał tego filmu, ani nie jest szczególnie wielkim fanem Ryana Reynoldsa, ale nie mówi też, że był zły. Wszystkie te filmy o super bohaterach są w gruncie rzeczy takie same; trochę fajnej akcji, trochę taniego śmiechu i dobry facet ostatecznie pokonujący przeszkody, by pokonać złego faceta. Nigdy nie są złe, ale to nie jest tak, że Marvel robi żadnych zwycięzców Oscara, albo.
Bądźcie pewni, że w każdy piątek Rob będzie sprawdzał najnowsze premiery i dawał swój cenny wkład w "Higher Resolution". Poprzednią recenzję filmu Roba "I Feel Pretty" możecie sprawdzić tutaj!
0 0 głosowanie Artykuł Ocena